Ks. prał. Duarte da Cunha: dyskusje na Synodzie są bardzo poważne

  Szkoda , że nie ujawniliście pomysłu , który pobrzmiewa  w rozmowach  kuluarowych , mający  otworzyć kolejną furtkę dla protestanckich dywersantów . Szepcze się bowiem , coraz nachalniej  , o jakiejś " pokucie rozwiedzionych i niesakramentalnych konkubentów " , która miałaby zwolnić ich z konsekwencji lekceważenia szóstego przykazania / dla liberałów : " nie cudzołóż " / . No dobrze , ale warunkiem uzyskania rozgrzeszenia jest nie tylko pokuta , ale co dużo trudniejsze , odstąpienie od trwania w błędzie i naprawienie krzywd . Jeśli te trzy konieczności Synod zredukuje  do jednej , unieważni cały Dekalog .  I obudzimy się , bez naszej woli i wiedzy , z ręką w sekcie protestanckiej , na pogrzebie Kościoła ! Kościoła , który już ledwie dyszy pod naporem luterskich herezji . Kościoła , w którym  parę lat temu nasz proboszcz miał problem z Tabernakulum ,  pytał , co z Nim zrobić , żeby , po remoncie pasowało do ogólnego , nowego wystroju / balaski usunął przez zaskoczenie , nie pytając nas o zgodę ! / . Jeśli Synod zawiesi Dekalog , któż  mu zabroni  wynieść Je do piwnicy ?