Apostołowie końca czasu . http://orwid1.blogspot.com/ .Starsze , poprzednie posty , stale aktualne , znajdziesz pod tym linkiem , w bladej linijce poniżej !
wtorek, czerwca 02, 2015
Komu przeszkadza panowanie Chrystusa ?
http://www.kongresdlachrystusakrola.pl/index_3.htm . Jakie to niezwykłe , dziwne i niepokojące zjawisko , ten wściekły opór wobec Boga panowania . Cywilizacja chrześcijan , choć ciągle widać peryskop , zanurza się w oceanie bezsensu , niewytłumaczalnego okrucieństwa , trudnej do pojęcia fascynacji brzydotą , pogardzie dla piękna , prawdy i miłości .Tęsknota za pierwotnym pogaństwem coraz bezczelniej materializuje się jakąś groteskową , gombrowiczowską reaktywacją . W masywie Ślęży , pośród dawno już oswojonych przez Kościół uroczysk , mnożą się akty wandalizmu . Akty dokonywane , jak mniemam , przez ofiary technologii gender , jak i jej bezmyślnych propagatorów . Stare kapliczki , krzyże pasyjne , a nawet na Ślęży posadowiony Kościółek , coraz natarczywiej niszczone są przez rozwścieczonych idiotów z okolicznych sekt i biuro konserwatora . Jakże trudno wędruje się szlakami połamanych krzyży , zrabowanych kapliczek , pozostawionych także przez katolików czeskich i niemieckich , których głębokiej wiary nie jesteśmy zdolni sobie wyobrazić . No i leżą ramiona Krzyża Pana Naszego na szlaku z Wieżycy ku Ślęży , ciężkie tak , że nie jesteśmy w stanie Im ulżyć ! A w górę za Sobotelem , odarty z rzeźby Pana Jezusa , Krzyż , zakratowana jak Wronki osiemnastowieczna kapliczka Chrystusa Pana w Ogrójcu i jakaś protestancka imitacja Golgoty . W mrokach komuny przemierzałem te szlaki i odwiedzałem leśne sanktuaria bez nadmiernej egzaltacji . Ale właśnie te dzikie , święte punkty , z roku na rok , roztkliwiały mnie , dziecko zaniedbane .Rozbudzały tęsknotę za czymś niewypowiedzianie dobrym , pięknym , bezpiecznym . Wiele lat upłynęło , wiele wycierpiałem zanim gorejące znaki przemówiły . Zanim obudziły moją spóźnioną , ułomną wiarę . Dzisiaj wędruję miedzy onymi znakami , opowiadając o nich moim wnukom . I naprawdę brak mi słów dla wytłumaczenia spustoszeń , jakie tzw. wolna Polska poczyniła tu , w moich punktach katolickiej mocy . W punktach coraz natarczywiej zawłaszczanych przez pogan i sprzyjających im funkcjonariuszy rządowych . Zaiste dziwny to sojusz piętnujących mroki Średniowiecza " oświeconych ", z czcicielami kości , gałęzi i kamieni . Z przerażeniem dowiedziałem się , że wnuczęta , rodziców naśladując , poddały w wątpliwość kontynuację błogosławieństwa ostatnich Piotrów . Ale , wędrując pośród połamanych Krzyży i zrabowanych kapliczek , pośród tłumów rozpasanych prześladowców , stłamszonych , pozbawionych księdza Kordeckiego Kiemliczów pod pałacem namiestnika , obserwując przedszkola z napiętym programem inicjacji seksualnej , zbliżam się ku ich desperackim wnioskom . Dziesięcioprocentowa reprezentacja kardynałów i biskupów Episkopatu w Różańcu za Ojczyznę to jest signum temporis , ale także signum conditiae spirituale naszych , pożal się Boże " pasterzy " i przywódców ! Pomny własnych słabości , pokorny wobec Genius Loci et Tempori , czasem wyłażąc ze ślężańskiej kniei , ostrzegam : "Bandziorowi potrzebny nóż , uczciwemu potrzebne dwa , potrzebne ... dwa ! " . Oto elukubracje Wojciecha sławnego i szanowanego niegdyś !! I co mu w tej jego politycznej poetyce przeszkadzało ? Ano , lepiej mieć , niż reflektować !
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nie mamy zamiaru cenzurować Waszych wypowiedzi , poza przypadkami oczywistego braku kultury .