Czcigodny Księże Proboszczu ! Przed nadepnięciem Księdza na naszą Parafię , modliliśmy się w Świątyni , która wyglądała bardzo podobnie , jak ta na zdjęciu . Jak przystało na nową miotłę , wziąłeś się za sprzątanie i , dzięki Twojemu zmysłowi organizacyjnemu , zniknął ów centralny artefakt , który , jak sądzę , bardzo Ci doskwierał . Chciałbym zapytać , czy jesteś absolutnie przekonany , że usunięcie balasek , to osiągnięcie godne zamieszczenia na tablicy z Twoim , na wieki odczytywalnym, autografem ? Tak , wiem , kazałeś wyryć na niej wyłącznie fakt sprzątania . Kto by tam sobie głowę usuniętymi śmieciami zawracał . Nie przyszło Ci jednak do głowy ostrzeżenie : " spisane będą czyny i rozmowy " ? Nie pomyślałeś , że Pan Bóg na pewno Cię zapyta , z jakich to podszeptów uniemożliwiłeś najmniejszym oddawanie Mu należnej czci ? Trudno to zrozumieć . Chyba , że pójdziemy za myślą Jana Pawła : " ... człowieka nie można zrozumieć bez ... Chrystusa ! " Od siebie , z pokorą dodam : " Nie można go także zrozumieć bez szatana " . Niestety wszelkie takie postępki dobrze tłumaczą się brakiem wiary . Lecz jeśli pasterz , choćby niedowiarek , prowadzi owce ku przepaści , choćby wymusił na nich procesyjną pozę , to On będzie rozliczany przez Pana Sprawiedliwości . On będzie obciążony winą naszą , przemnożoną. Powiesz : "strachy na Lachy ". Wiem , bo od pierwszego dnia , wątpię w Twoją wiarę . Gratuluję nowego wikarego . Ani za duży , ani za mały . Z cichutkim głosiczkiem , eteryczny , dosłownie niewidzialny szaleniec boży . Przewiduję długoletnią , cieplutką tolerancję dla jego misji . Boję się , że kiedyś , ktoś go przeniknie i nawet tego nie zauważy .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nie mamy zamiaru cenzurować Waszych wypowiedzi , poza przypadkami oczywistego braku kultury .