To mówię ja , Tadek Koziarz .

Wiele lat obserwowałem witrynę Cypriana Orwida . Wiele lat zgadzałem się lub nie zgadzałem z tym , co wypisuje . Nie umiałem jednak podłączyć się pod jego główny nurt . Umiejętnie pływał po necie , nie zostawiając śladów . Mnie się jednak udało , znalazłem dojście i właśnie z tego dojścia korzystam . Nie będę się pastwił nad Cyprianem . Tym bardziej , że do jego wywodów trudno się przyczepić . Wnerwia mnie jednak jego asekuranctwo . Tadziu , jeśli coś wiesz , jeśli to cię oburza , wal prosto z mostu ! Ten twój Proboszcz nic sobie nie robi z tych uładzonych " felietonów ". Bywam w waszej Parafii . I wiem ! Jest coraz gorzej . Rzeczywiście wikary z uporem agenta pomija Spowiedź Powszechną ! To zauważyła nawet moja żona , Basia  zawsze życzliwa panującemu  gdziekolwiek  proboszczowi . No , to skoro ona ! Skoro jednak za przykład totalnej destrukcji Kościoła Powszechnego , czytaj Katolickiego , wzięła nasz Parafialny , to coś w tym jest ! Tu potrzebna  jest akcja totalna ! To ja protestuję przeciwko osadzaniu na parafiach oblechów pragnących wygodnego , spokojnego przeżerania naszych ofiar , albo dotacyj masońskich , pseudopolskich , sitw ! To chciałem powiedzieć , to chciałem Ci Proboszczu , ujawnić . I przed tym , Pączuszku , ostrzec ! Doradzam pozbycie się agenta , ksywa Wikary . Ja nazywam się Koziarz ! I ja boję się przystąpić do spowiedzi , widząc ohydę wykrętactwa naszych , Boże mój , czy jeszcze kapłanów ?